Euro mogą zepsuć kibole

 

Euro 2012 to w ostatnim czasie temat, na który wypowiada się każdy sportowy ekspert. Piłka nożna pozwoliła, a właściwie dała nam bardzo duże pole do popisu. Jednak jak to w Polsce bywa nie zawsze można liczyć na władze, które za takowe zmiany odpowiada. Dlaczego zmiany są tak ważne? Dlaczego co chwila jest wszędzie głośno o zmianach oraz o tym, co nie zostało jeszcze zrobione? Mistrzostwa świata to bardzo ważne wydarzenie. To nie mecz dwóch polskich drużyn. Podczas Euro 2012 mamy zamiar przywitać drużyny z całego świata. Z tego głównie powodu stadiony, jak i drogi powinny być przygotowane na przyjęcie światowych gości. Piłka nożna pomaga nam zatem w budowaniu nowego jutra. Dzięki takim rozgrywkom będziemy mogli cieszyć się z nowych stadionów, które posłużą nie tylko na mistrzostwa ale również do krajowych rozgrywek. Zatem wymagania co do stadionów są znacznie większe i dlatego też trzeba im sprostać. W taki prosty, a może raczej skomplikowany sposób Polska staje się krajem przygotowanym na gości z całego świata. Z całego świata tak- jednak stadiony nie zostały dostosowane do kibiców z Polski. Z jakiego powodu? Otóż jak wiemy i co daje się zauważyć przy każdym większym meczu, polscy kibice nie należą do kibiców spokojnych. Często podczas rozgrywek dochodzi do bójek i rozbojów między kibicami dwóch drużyn. Oczywiście piłkarze takowych osób nie uważają za kibiców , a za rozbójników. Mimo to takowych pseudokibiców nie brak. Piłka nożna tworzy więc dwa odrębne światy, a co za tym idzie ciężko sobie wyobrazić mecz bez bójek. Jak więc będzie wyglądał pierwszy dzień mistrzostw? Czy będzie to pierwszy dzień, w którym nasi kibice zachowają się jak należy? Czy też będzie to porażka już nie na skalę polską ale już światową? Można powiedzieć tylko- wszystko w rękach kibiców, którzy będą musieli się dostosować do poziomu mistrzostw świata w piłce nożnej. Jak więc widzimy piłka nożna ma różne oblicza.
Oczywiście zagadnienie jest szersze, bo za atmosferę na stadionach będą odpowiedzialni nie tylko nasi kibice, ale także kibice, którzy przyjadą do nas zza granicy. W jaki sposób pokażemy im nas kraj i jaki rodzaj kibicowania pokażemy? Od tego zależy opinia o nas, która wprawdzie nie znajdzie się nigdzie w rankingu, ale przecież może nam tak bardzo pomóc- albo zaszkodzić, jeśli nie wykorzystamy swojej szansy.